Moje ostatnie wpisy

  • tracę moc, dzień po dniu  :: halo, halo, dawno mnie tutaj nie było, cóż, jakoś nigdy nie było czasu. myślę, że to już

    115 miesięcy temu

  • jeśli jest ci dobrze, dwa razy lepiej jest mi  :: halo, halo:* dawno mnie tutaj faktycznie nie było, chyba będzie już ponad 2 miesiące. wybra

    117 miesięcy temu

  • chcę do jednego miejsca na ziemi, gdzie problemy przestają mieć znaczenie.  :: cześć:*&nbsp;faktyc<br />znie dawno mnie tutaj nie było, ale jakoś chyba nie było na to czasu. zawsze

    120 miesięcy temu

  • wiem, że nie czujesz tego, co ja. wiem, że wypłaczę swoje serce.  :: hejhejhej : *&nbsp;wyciągnełam jakiś staroć, nie dlatego, że nie mam czego wstawać tylko dlatego

    122 miesiące temu

  • gapię się w gwiazdy na niebie tak jak bym wiedział, że nie czekasz już.  :: hejhej. : *&nbsp;jak tam u was? jak się czujecie? jak szkoła? dobrze wam idzie? jeju, ja już mam

    122 miesiące temu

  • spojrzmy prawdzie w oczy nie mogę bez ciebie normalnie funkcjonować.   :: hejhejhej.&nbsp;zdję<br />cie stare jak świat, oczywiście. c&oacute;ż, nie mam zdjęć, nie mam co d

    123 miesiące temu


Albumy

Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

' miłości nie ma, możemy iść '.

' miłości nie ma, możemy iść '.

Wyślij na komórkę

cześć. ;c 

przepraszam za tą notkę, nie musicie czytać ;c przepraszam ;x musiałam.

z 2013 rokiem przyszedł napływ problemów, jak i radykalne zmiany. co lepsze? sama nie wiem. wszystko jednak nadal jest skomplikowane, co tak na prawdę mi nie pomaga. 
co sie zmieniło? pogodziłam się z mateuszem, co w sumie jest dobrą opcją, patrząc na nasze wcześniejsze relacje, które nie były tak na prawdę zbyt dobre. także miło wspominam okres czasu spędzony głównie z nim, kasią, koko, kopkiem i titą. nie da się tego opisać słowami. 
zrozumiałam pewne rzeczy, które przydadzą się w przyszłości i mogę z całą pewnością powiedzieć, że zaistnieją w niej. 
a co się zjebało? bo innego określenia nie mogę na to użyć. moje relacje z ruda, poszły się jebać. jedna mała bitwa, a przerodziło się to w wojne o dosłownie wszystko. chciałabym, żeby nie wypowiadała się za mnie, żeby zrozumiała, że tak bardzo się zmieniła, żeby wiedziała, że taka jestem i już się nie zmienie, żeby wiedziała, że ją akceptuje ze wszystkimi jej wadami, żeby zrozumiała, że nie może patrzeć niekiedy tylko na siebie, żeby wiedziała, że za nią tęsknie, że jej potrzebuję, że mi jej brakuje. chociaż wiem, że już nie będzie jak dawniej. to jednak mam tą chorą nadzieje, że istnieje taka opcja, w której będę mogła cofnąć czas, choćby do tego sylwestra, gdzie wszystko się zaczeło. może bym próbowała tego nie usłyszeć? teraz nie mogę przejść obok tego tak obojętnie. puścić to mimo uszu. nie mogę. jestem na to wszystko zbyt wrażliwa. za bardzo się tym przejmuje fakt, ale przez to mogę wyrazić moją cechę charakteru.
kłóce się ciągle z marcinem, co też przysparza mi wiele bólu i smutnych dni, wieczorów, bo których niekiedy nie umiem się pozbierać. patrzę w ten monitor i nie mogę nic wymyślić, mam mieszane myśli do tego wszystkiego. płacze, śmieję się, płacze, umieram... czy to ja jestem wszystkiemu winna? czemu zawsze wszystko mi się wali, jak jest mi dobrze? a czy jestem do końca szczęśliwa.. sama nie wiem. nie wiem czy to wszystko ma jakikolwiek sens, czy to przetrwa? a jeśli za bardzo się przywiąże, a potem to tak po prostu pójdzie się rypać? co wtedy?
chciałam się z nim pogodzić, chciałam. najwidoczniej on nie chce, więc po co mam się starać? ale ja nie jestem osobą, która tak łatwo odpuszcza, która tak łatwo się poddaje. to, że dobrze mi się z nim gadało to jedno. a to, że lubiałam z nim spędzać czas i tęsknie za nim jak za dobrym kolegą, przyjacielem to drugie. to ja to zakończyłam i dałam mu odejść tak łatwo. wiem, może i źle zrobiłam. ale jednak nie wiedziałam, że znowu przyzwyczajenie odegra tu jakąkolwiek rolę. niestety czy stety odegrało. 
pogorszyły się także moje relacje z dawidem, na którym zawsze mi zależało, jak na przyjacielu. teraz nie umiem sobie odpowiedzieć na pytanie; czemu nie wspomniałam o nim w podsumowaniu? dlatego, że uznałam, że nie jest taki winny? dlatego, że nie miałam z nim dobrych relacji? dlaczego? kolejne pytanie bez odpowiedzi, mam dość. rzygam już takimi pytaniami, w których nawet nie umiem się domyślić odpowiedzi. czuję się jakbym była uwięziona sama w sobie. jakbym była pułapką samą dla siebie. kiedyś oszaleję. jest dla mnie ważny i zawsze będzie. w końcu mam z nim dobre wspomnienia. choć moje uczucia nie zależą od samych wspomnień, zależą też od przegadanych, przepisanych chwil, rad, pomocy, wszystkiego. 
tylko wsparcie przyjaciół i muzyka, która leci przez te cieniutkie kabelki umie mnie w jakiś sposób ukoić i dać mi trochę zrozumienia, nie daje mi oszaleć już całkowicie. nie jest dobrze, nie bd tego ukrywać, bo po co? mam oszukiwać samą siebie i przy tym wszystkich dookoła? 



zostawiłam cię bo... chcę żebyś wiedział, co bym czuła, gdybyś to ty pierwszy zrezygnował ze mnie.

Link do wpisu:

Komentarze

oldtime
133 miesiące temu

ej mała, nie martw się, w życiu tak już bywa, są te złe i dobre chwile, wszystko wcześniej czy później się jebie wiem coś o tym i to doskonale, ale wiem też, że po jakimś czasie przychodzi ukojenie i to szczęście wraca, a potem znowu się jebie i znowu się naprawia, takie właśnie jest życie i nic na to nie poradzimy, trzeba to przetrwać, choć wiem, że jest ciężko, wiem to doskonale, wierz mi.. i troche już w życiu przeszłam i wiem, że nie ma rzeczy, której nie da się naprawić, trzeba tylko chcieć i się nie poddawać .

oldtime: ej mała, nie martw się, w życiu tak już bywa, są te złe i dobre chwile, wszystko wcześniej czy później się jebie wiem coś o tym i to doskonale, ale wiem też, że po jakimś czasie przychodzi ukojenie i to szczęście wraca, a potem znowu się jebie i znowu się naprawia, takie właśnie jest życie i nic na to nie poradzimy, trzeba to przetrwać, choć wiem, że jest ciężko, wiem to doskonale, wierz mi.. i troche już w życiu przeszłam i wiem, że nie ma rzeczy, której nie da się naprawić, trzeba tylko chcieć i się nie poddawać .

odpowiedz

Reklama
133 miesiące temu

weronikaa
133 miesiące temu

oldtime:
ej mała, nie martw się, w życiu tak już bywa, są te złe i dobre chwile, wszystko wcześniej czy później się jebie wiem coś o tym i to doskonale, ale wiem też, że po jakimś czasie przychodzi ukojenie i to szczęście wraca, a potem znowu się jebie i znowu się naprawia, takie właśnie jest życie i nic na to nie poradzimy, trzeba to przetrwać, choć wiem, że jest ciężko, wiem to doskonale, wierz mi.. i troche już w życiu przeszłam i wiem, że nie ma rzeczy, której nie da się naprawić, trzeba tylko chcieć i się nie poddawać .



próbuję taka być, ale już nie daję rady.

weronikaa: oldtime: ej mała, nie martw się, w życiu tak już bywa, są te złe i dobre chwile, wszystko wcześniej czy później się jebie wiem coś o tym i to doskonale, ale wiem też, że po jakimś czasie przychodzi ukojenie i to szczęście wraca, a potem znowu się jebie i znowu się naprawia, takie właśnie jest życie i nic na to nie poradzimy, trzeba to przetrwać, choć wiem, że jest ciężko, wiem to doskonale, wierz mi.. i troche już w życiu przeszłam i wiem, że nie ma rzeczy, której nie da się naprawić, trzeba tylko chcieć i się nie poddawać . próbuję taka być, ale już nie daję rady.

odpowiedz

oldtime
133 miesiące temu

weronikaa:
oldtime:
ej mała, nie martw się, w życiu tak już bywa, są te złe i dobre chwile, wszystko wcześniej czy później się jebie wiem coś o tym i to doskonale, ale wiem też, że po jakimś czasie przychodzi ukojenie i to szczęście wraca, a potem znowu się jebie i znowu się naprawia, takie właśnie jest życie i nic na to nie poradzimy, trzeba to przetrwać, choć wiem, że jest ciężko, wiem to doskonale, wierz mi.. i troche już w życiu przeszłam i wiem, że nie ma rzeczy, której nie da się naprawić, trzeba tylko chcieć i się nie poddawać .


próbuję taka być, ale już nie daję rady.


też tak już nie raz mówiłam, że nie daje rady, mam już dość.. każdy ma w życiu takie chwile kiedy psychika już wysiada, ja miałam je od października i nadal je czasami mam przez wspomnienia, ale wiem, że jestem silna i wiem, że ty też, dasz rade mówie Ci, tylko musisz w to uwierzyć, przetrwasz przez to, jesteś silna dziewczyno !

oldtime: weronikaa: oldtime: ej mała, nie martw się, w życiu tak już bywa, są te złe i dobre chwile, wszystko wcześniej czy później się jebie wiem coś o tym i to doskonale, ale wiem też, że po jakimś czasie przychodzi ukojenie i to szczęście wraca, a potem znowu się jebie i znowu się naprawia, takie właśnie jest życie i nic na to nie poradzimy, trzeba to przetrwać, choć wiem, że jest ciężko, wiem to doskonale, wierz mi.. i troche już w życiu przeszłam i wiem, że nie ma rzeczy, której nie da się naprawić, trzeba tylko chcieć i się nie poddawać . próbuję taka być, ale już nie daję rady. też tak już nie raz mówiłam, że nie daje rady, mam już dość.. każdy ma w życiu takie chwile kiedy psychika już wysiada, ja miałam je od października i nadal je czasami mam przez wspomnienia, ale wiem, że jestem silna i wiem, że ty też, dasz rade mówie Ci, tylko musisz w to uwierzyć, przetrwasz przez to, jesteś silna dziewczyno !

odpowiedz

mistaaaaxd
133 miesiące temu

wiesz co sądzę...

mistaaaaxd: wiesz co sądzę...

odpowiedz

madox
133 miesiące temu

Będzie dobrze..
A zdjęcie fajne bardzo ;)

madox: Będzie dobrze.. A zdjęcie fajne bardzo ;)

odpowiedz

kudziaa
133 miesiące temu

ej, pogodzicie się. wierzę w was! ;*
a ten rok przyniesie tobie jeszcze dużo dobrego..zobaczysz..;*

kudziaa: ej, pogodzicie się. wierzę w was! ;* a ten rok przyniesie tobie jeszcze dużo dobrego..zobaczysz..;*

odpowiedz

littleblackdress
133 miesiące temu

ładne zdjęcie :D

littleblackdress: ładne zdjęcie :D

odpowiedz

zvariowana
133 miesiące temu

Pogodzicie się ;) W życiu muszą być problemy i już. Chodź to wcale nie jest fajne. Wierzę w was ;*
Wbijaj.

zvariowana: Pogodzicie się ;) W życiu muszą być problemy i już. Chodź to wcale nie jest fajne. Wierzę w was ;* Wbijaj.

odpowiedz

maly-swiat-marzen
133 miesiące temu

Kochanie , no nie łam się . Wiem , że sobie poradzisz z uczuciami , z Rudą Marcinem , czy Dawidem. Wiem ,że dasz radę. Bo jesteś silną kobietą i dasz.


życie niestety lubi bawić się z nimi w kotka i myszkę raz daje szczęście innym razem łzy i te złe wspomnienia, ale jeśli jest źle musi być też dobrze. Uwierz w to ;*
Trzymam za ciebie kciuki za ciebie i Marcina.

maly-swiat-marzen: Kochanie , no nie łam się . Wiem , że sobie poradzisz z uczuciami , z Rudą Marcinem , czy Dawidem. Wiem ,że dasz radę. Bo jesteś silną kobietą i dasz. życie niestety lubi bawić się z nimi w kotka i myszkę raz daje szczęście innym razem łzy i te złe wspomnienia, ale jeśli jest źle musi być też dobrze. Uwierz w to ;* Trzymam za ciebie kciuki za ciebie i Marcina.

odpowiedz

livka
133 miesiące temu

bądź silna i cierpliwa.;) a w końcu na pewno wszystko się ułoży. miej nadzieję do końca.; *

świetne to.^^

livka: bądź silna i cierpliwa.;) a w końcu na pewno wszystko się ułoży. miej nadzieję do końca.; * świetne to.^^

odpowiedz

cojakcoalefajnajes
tes

133 miesiące temu

Będzie dobrze kochana :*

cojakcoalefajnajestes: Będzie dobrze kochana :*

odpowiedz

impossiiblee
133 miesiące temu

Niee poddawajj sie .. ;cc
Skup sie teraz jedyniee na swojejj przyjaźni .. Moze jeszczee da siee to uratowac . ;)) Trzymaj się ! ;*

impossiiblee: Niee poddawajj sie .. ;cc Skup sie teraz jedyniee na swojejj przyjaźni .. Moze jeszczee da siee to uratowac . ;)) Trzymaj się ! ;*

odpowiedz

makemewannadie
133 miesiące temu

Dobrze, że to z siebie wyrzuciłaś. Szczerze to nie wiem co Ci powiedzieć.. Ale pamiętaj, poddać się nie możesz, zawsze po burzy wychodzi słońce, i tak będzie u Ciebie, zobaczysz. W końcu musi się ułożyć. ;*

makemewannadie: Dobrze, że to z siebie wyrzuciłaś. Szczerze to nie wiem co Ci powiedzieć.. Ale pamiętaj, poddać się nie możesz, zawsze po burzy wychodzi słońce, i tak będzie u Ciebie, zobaczysz. W końcu musi się ułożyć. ;*

odpowiedz

szurumburumxd
133 miesiące temu

pogodzicie się ,ej ;>

szurumburumxd: pogodzicie się ,ej ;>

odpowiedz

embracethesilence
133 miesiące temu

coś się kończy a coś zaczyna.... życie to suka....
ehhh słodkie to zdj *___*

embracethesilence: coś się kończy a coś zaczyna.... życie to suka.... ehhh słodkie to zdj *___*

odpowiedz

sandzia
133 miesiące temu

świetne to zdjęcie masz :) ;*

sandzia: świetne to zdjęcie masz :) ;*

odpowiedz

martina526
133 miesiące temu

wszystko bd dobrze nie przejmuj się trzymam kciuki aby się ułożyło

martina526: wszystko bd dobrze nie przejmuj się trzymam kciuki aby się ułożyło

odpowiedz

sylww
133 miesiące temu

Fajnee zdj !! ; DD

Wszytsko bd dobrze . ; ))

Wpadaj . ; DD

sylww: Fajnee zdj !! ; DD Wszytsko bd dobrze . ; )) Wpadaj . ; DD

odpowiedz

Dodaj komentarz

nick/imię:

Zaloguj się, jeśli masz już konto.
Zarejestruj się za darmo, jeśli go nie posiadasz.

treść komentarza:

Komentuj

Poleć to zdjęcie znajomym

' miłości nie ma, możemy iść '.  :: cześć. ;c&nbsp;przepraszam za tą notkę, nie musicie czytać ;c przepraszam ;x musiałam.z 20

Podaj swój adres e-mail

Podaj adresy e-mail znajomych

Napisz wiadomość

Przepisz kod z obrazka:

 

Znajomi

W każdym razie mamy do siebie jakąś słabość, to jest ważne

Mam Ciebie tylko w głowie i to wystarczy mi.

Pozostałe (144)

Ostatnie komentarze

Otrzymane|Napisane

Ostatnio odwiedzili